W tym tygodniu ciekawi nowych odkryć, zajrzeliśmy do szeleszczącej i szumiącej starej szafy wujka Leopolda. A tam... przeróżne kapelusze i zegar cioci Kloci... i tak udało nam się poznać pierwszy dwuznak SZ, zrobiliśmy swoje zegary i nauczyliśmy się odczytywać pełne godziny (rzymskie i arabskie) na zegarze. Podobno Bóg dał Afrykańczykom czas a Europejczykom zegarek-dzieciaki stwierdziły, że pani Beatce potrzebny jest zegarek ;)
Pozdrawiam kapeluszową klasę!
OdpowiedzUsuńDziękujemy i pozdrawiamy serdecznie :)
UsuńPięknie wyglądają w tych kapeluszach! ;) A gdzie pani Beatka ma kapelusz?
OdpowiedzUsuńPowiem cichutko, że te wszystkie kapelusze to spadek po mojej babci, będę je nosić za jakiś czas i tylko w święta ;)
Usuń